PORA NA PERU

13 grudnia trafiłem w sieci na nęcącą promocję: Peru z Europy za 1299 złotych!

Żywot takich ofert w sieci zazwyczaj jest bardzo krótki. Nie było więc czasu na zastanawianie się, co będziemy zwiedzać oraz jak długo.  Zbliżający się koniec roku sprzyjał planowaniu urlopów na następne dwanaście miesięcy, więc to był jeszcze jeden argument za.

– Lecimy?

– Lecimy!

– Dobrze! Trasę po Peru wytyczymy potem.

I w ten sposób po kilkunatsu minutach byliśmy posiadaczami biletów na wylot 18 kwietnia i powrót 4 maja, kupionych na egzotycznym wtedy dla nas słowackim portalu „Pelikan”, bo to tam odsyłał link z „Tanich lotów”.

Trzeba było jeszcze dostać się do Hiszpanii, a to wbrew pozorom nie było łatwe, ponieważ akurat w ten dzień tanie linie do Barcelony nie latały. Narodowi przewoźnicy zaś nie byli skorzy do zbytniego obniżania cen na tym kierunku. Mieliśmy jednak jeszcze trochę niewykorzystanych mil z programu „Miles and More”, więc polecimy do Hiszpanii i wrócimy stamtąd za mile.

Czas minął błyskawicznie. Ani się obejrzeliśmy, a już minęła połowa kwietnia i czas się zbierać. Jutro o 06:40 wylot z Gdanska do Monachium. Tam przesiadka na samolot do Barcelony, wieczorem z Barcelony do Madrytu, a pięć minut przed północą startujemy do Limy.

Jeszcze „czyszczę” za sobą teren w pracy, by zostawić w miarę uporządkowane sprawy przed urlopem, a potem już tylko spakować plecaki i na lotnisko. Lima, Nazca, Arequipa, Kanion Colca, Jezioro Titicaca, Cuzco, Machu Picchu – to nasze główne punkty programu. Przez czternaście dnii pokonamy blisko dwa i pół tysiąca kilometrów po tym niezwykłym kraju. A najfajniejsze jest to, że jeszcze nie wszystko jest zaplanowane i postanowione do końca. Wiemy, że z Limy najpierw ruszymy oglądać geoglify na pustyni Nazca, a stamtąd m.in. wzdłuż tysiącmetrowych najzwwyższych wydm świata pojedziemy do Arequipy oraz do Kanionu Colca. Jak długo zaś zabawimy w kanionie i ile czasu spędzimy nad Jeziorem Titicaca, jeszcze nie wiemy. Wiemy tylko, że na koniec wejdziemy na Machu Picchu, by nazajutrz rano wrócić do Limy, a kolejnego poranka wystartować w pdróż powrotną do Madrytu.

Sopot; 17.04.2013; 19:55 LT

Komentarze