PIĘĆ LAT

Trzynastego stycznia 2005 roku, w pewne deszczowe popołudnie w brazylijskiej Vitorii wymyśliłem, że będę pisać blog. Niejedno postanowienie w moim życiu charakteryzował słomiany zapal, lecz o dziwo to obchodzi właśnie piątą rocznicę. Wyjątkowa dyscyplina jak na moje warunki.

Miałem ochotę na dłuższy, okolicznościowy wpis, lecz czas, mój największy przeciwnik znów daje znać o sobie. Jest środek nocy, a ja muszę wstać o szóstej, by spakować się, zdać pokój i na dziewiątą dojechać do Sopotu, gdzie czekają już biurowe zajęcia.

Odnotowuję więc jedynie ów fakt, dodając, że nie wzniosłem okolicznościowego toastu, chociaż były ku temu warunki, bo i urlop, i hotelowy bar na parterze, gdzie przy kawie oglądałem wieczorem po raz kolejny „Rozmowy kontrolowane”. Mam nadzieję, że nie będzie to zly znak  i na szóstą rocznicę też jakiś wpis się pod tym adresem pojawi.

A teraz z kronikarskiego obowiązku kilka zdjęć.

Z Jastrzębiej Góry:

Jastrzebia gora 02 blog

  

Jasyrzebia gora 01 blog

  

Jastrzebia gora 03 blog

i z Władysławowa:

Wladyslawowo 01 blog

  

Wladyslawowo 02 blog

  

Wladyslawowo 03 blog

Już bez komentarza, bo pora iść spać.

                                                                 Jastrzębia Góra, 14.01.2010, 02:10 LT

Komentarze