OSTATNIE LĄDOWANIE NA TEGEL

Prawdziwie ostatnie lądowanie na Tegel będzie mieć miejsce dopiero gdzieś w połowie roku, ale myślę, że  niedawne moje lądowanie tam było ostatnią moją wizytą na tym obiekcie.

Tegel 01

Trochę żal, bo to wiele lat mojego życia, wiele pożegnań i powitań, a często jedynie przesiadek do busów, które wiozły mnie potem do Szczecina.

Taki obiekt aż żal burzyć. W niejednym dużym mieście byłby powodem do dumy. Niezwykle funkcjonalny obiekt budynek, na planie okręgu, albo raczej zbliżonego do okręgu wieloboku miał to od siebie, że można było wewnątrz spacerować dookoła niczym po jakiejś stadionowej bieżni. Po zewnętrznej stronie okregu były (a właściwie jeszcze są) stanowiska postojowe dla samolotów. Po wewnętrznej jezdnia i miejsca na chwilowe parkowanie.

Tegel 06

Tegel 05

Jedno od drugiego, czyli owe miejsca do parkowania samochodów od samolotów dzielił jedynie stosunkowo wąski pas owego budynku, w którym mieścił się korytarz oraz stanowisko odprawy (wraz z security check) i poczekalnia przy bramce.  Ponieważ zaś sprzed każdej bramki na zewnątrz prowadziły drzwi, na Tegel nie było niekończących się wędrówek długimi korytarzami. Z taksówki do samolotu było może z pięćddziesiąt  metrów.  Wystarczyło wejść przez drzwi dokładnie naprzeciwko stanowiska odpraw, odebrać kartę pokładową, przejść przez znajdującą się tuż obok bramkę security check i już było się w poczekalni przy rękawie prowadzącym do samolotu.

Tegel 07

W odwrotną stronę identyczna droga, bo w rejonie poczekalni danej bramki był przypisany jej taśmociąg dla wyładowywanych z samolotu walizek. Wychodziło się więc z rękawa prosto do pomieszczenia z taśmą, odboierało walizkę, przechodziło przez kontrolę celną na korytarz i drzwiami na wprost do taksówki

Tegel 02

Niestety, rosnący ruch do stolicy Niemiec wymagał jednak znacznie większego portu lotniczego. Zwłaszcza ów korytarz biegnący dookoła okazywał się często wąskim gardłem, gdy tłumy oczekujące w kolejce do odprawy nierzadko poważnie utrudniały ruch.

Tegel 04

Tegel 08

To co sprawowałoby się rewelacyjnie w przeciętnej wielkości mieście, na Berlin było stanowczo za małe. Stąd przed laty zapadła decyzja o budowie BBI, o którym to lotnisku pisałem jakiś czas temu. Po jego otwarciu w czerwcu przestanie funkcjonować Tegel oraz Shoenefeld, którego budynek (jeszcze z czasów NRD)  widywałem jedynie z zewnątrz, więc nie czuję z nim jakiejś szczególnej więzi emocjonalnej.

Schoenefeld 01

Dziś kiedy jedzie się autotradą z lotniska Schoenefeld, widac bryłę powstającego budynku nowego dworca lotniczego Berlin Brandenburg International

BBI 01

Zaprojektowany do obsługi kilkudziesięciu milionów podróżnych rocznie, szybko zajmnie miejsce w światowej czołówce lotnisk. Dla Polaków to dobra wiadomość, ponieważ będziemy mieć ogromną ilość destynacji blisko granicy. Nie trzeba już będzie podróżować do Frankfurtu albo Monachium, by korzystać z bezpośrednich połączeń ze światem samolotami Lufthansy. Tegel zostanie już tylko na starych fotografiach i we wspomnieniach świetności z czasów muru dzielącego Berlin. To lotnisko jak i cały Berlin Zachodni było wtedy oknem, a raczej drzwiami do wolnego świata.

Sopot; 28.01.2012; 19:40 LT

Komentarze