Kolejna porcja ilustracji do poprzednich tekstów:
Vancouver, położone pomiędzy Pacyfikiem a Górami Skalistymi pozostało w dole, a samolot obrał kurs na Chicago.
Lotnisko w Chicago – przetransportować żywe, ludzkie przesyłki w dowolne miejsce. Szybko, bezpiecznie, bezdusznie…
Nowy Jork. Kiedy wyszedłem ze stacji metra oczom moim ukazał się Empire State Building. Widzialność jeszcze była świetna. Chmury dopiero nadciągały.
Zanim dojechałem na górę, rozpętała się śnieżyca i widać było tylko najbliższą okolicę.
Magiczne miejsce – Broadway.
Times Square w powodzi kolorowych świateł reklam i refleksów od śnieżnych płatków
Gdynia, 28.02.2005