Dotarlem na Manhattan

Pisac bloga na platformie widokowej Empire State Building to calkiem mile doswiadczenie 🙂 Ale szkoda teraz czasu na komputer. Coraz mniej go zostalo do startu samolotu do Frankfurtu. Chociaz nie wiadomo jak bedzie z tym lotem, bo zaczyna sie wlasnie burza sniezna. Moze nastepny wpis bedzie wiec ze Szczecina, a moze… Wszystko zalezy od pogody. Nowy Jork, 24.02.2005

Komentarze