ATLANTYK TUŻ TUŻ

Opuszczamy Norfolk.

 

Przed nami kilka dni drogi do Kolumbii.  Sporo pracy, ale też z pewnością i chwila wytchnienia wieczorem i odrobina czasu na uzupełnienie wpisów na blogu. Jeszcze kilka zdjęć z ostatniego pobytu w Szczecinie czeka na publikację, i fotki z jesiennego spaceru nad Radunią w okolicy wodnej elektrowni Rutki, a  życie niesie wciąz coś nowego.

 

Teraz już nie ma czasu. Za kilkanaście, góra kilkadziesiąt minut znajdziemy się na Atlantyku i skończy się zasięg.

Norfolk, 24.11.2009; 19:20 LT

Komentarze