ZA DWIE I PÓŁ STÓWY DO AZERBEJDŻANU (4) - W POSZUKIWANIU HOTELU
Przylatując do Azerbejdżanu, wiedzielismy z przewodników, że jest to kraj raczej mało przyjazny turystom. Skorumpowana policja drogowa, pozwalająca na bardzo wiele miejscowej ludnosci, skrupulatnie wyłapuje najdrobniejsze nawet przewinienia obcokrajowców, zabierając prawo jazdy, które należy potem wykupić na jednym z komisariatów. Nie zniechęciło nas to jednak do zarezerwowania samochodu, którym chcieliśmy poruszac się po okolicy. Nie […]
Czytaj dalej